Czy widzisz to, co widzę
ja? Czy widzisz blizny, czy widzisz martwą twarz? Widzisz, tak
jakbyś nie chciał widzieć... Nie masz zamiaru widzieć, by później
się z tym zmagać. W prawdzie widziesz mój ból, ale udajesz że on
nie istnieje. Dlaczego to robisz skoto wiesz że potrzebuje pomocy?
Potrzebuję tego by ktos dał mi powód by oddychać. Czy wiesz.. ile
razy słyszałam słowa z ust mojej mamy o tym że mnie zadźga
nożem? Czy wiesz ile razy późńiej próbowała popęłnić
samobójstwo? Czy wiesz że to mnie niszczy? Dlaczego nie chcesz mi
pomóc, przecież ja pomagałam Ci zawsze.. Wiesz co się za niedługo
stanie? Zamknij oczy. Co widzisz? Nicość. To się stanie ze mną,
odejdę w zapomnienie.. odejdę w nicość.
Dziękuję Ci że mnie
uratowałeś
~ Lisa
01.06.2016 r
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz